Szklane konstrukcje coraz bardziej podbijają nasze domy! Ścianki i zabudowy, najczęściej wykonane ze szkła hartowanego, stanowią niezwykle estetyczny dodatek do naszego wnętrza. I wbrew pozorom nie są aż tak nietrwałe, jak mogłoby się wydawać. Jakie są więc ich wady i zalety? Zachęcam do zapoznania się z poniższym artykułem. Odpowiemy w nim na Twoje pytanie!
Konstrukcje szklane zwykle znajdują zastosowanie w biurach, gabinetach, salach konferencyjnych, jako wiatrołapy, w budynkach hotelowych, halach targowych lub domach. Ich wytrzymałość zależy od tego, z jakich materiałów zostaną wykonane. A na to z kolei wpływ mają takie czynniki, jak ich wielkość i miejsce, w jakim chcemy je umieścić.
Zalety konstrukcji szklanych
Przede wszystkim jeśli konstrukcje szklane w naszym domu zostaną profesjonalnie wykonane, z pewnością przypadną nam do gustu. Dodatkowo stworzą wrażenie, że nasz dom jest przestronny i jasny. Takie instalacje są godne uwagi również ze względu na to, że nie pozbawiają kontaktu z najbliższymi!
Dodatkowo, wbrew powszechnej opinii, samo szkło nie jest kłopotliwe w czyszczeniu, a zapewnia stuprocentową przepuszczalność światła. Wiąże się to z tym, że bez obaw można odgrodzić nimi przestrzeń pozbawioną okna, ponieważ światło dzienne dotrze do niej z sąsiedniego pomieszczenia. W dodatku wspaniale komponują się z wystrojem inspirowanym stylem skandynawskim, w którym na pierwszy plan wysuwa się minimalizm w eleganckiej odsłonie.
Wady
Jednym z istotnych mankamentów tych konstrukcji jest to, że ich montaż wymaga precyzji i doświadczenia w wykonywaniu szklanych instalacji architektonicznych. Dlatego też decyzja na takie rozwiązanie powinna zostać skonsultowana z profesjonalistą, nie tylko przy sporządzaniu samego projektu budowy. Ponadto, transparentne rozgraniczenia nie każdemu przypadną do gustu. Przeszklone ściany najlepiej pasują do chłodnych, minimalistycznych wnętrz – jeśli ktoś nie jest przekonany do estetyki tego stylu, nie powinien decydować się na przezroczyste konstrukcje. Dla wielu osób wadą może być także brak intymności. Transparentne ściany zapewniają stuprocentową widoczność, więc nie sprawdzą się przy wydzielaniu sypialni lub osobnego pokoju dla dziecka.
